Wyszukiwarka
Logowanie
   Pamiętaj mnie
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Sovereign Syndicate

Sovereign Syndicate

Informacje o grze

dots Nazwa gry: Sovereign Syndicate
dots Gatunek: cRPG
dots Producent: Crimson Herring Studios
dots Cena: 91,99 PLN
dots Recenzent: Piotr „Klemens” Kociubiński
dots Ocena: 65%
Sovereign Syndicate


Nigdy nie czekałem na Disco Elysium, nie miałem świadomości powstawania danego tytułu, zaś przyszło mi go zrecenzować niemal przez przypadek. Tymczasem obcowanie z nim okazało się swego rodzaju gromem z jasnego nieba, nie tylko zresztą dla mnie. Zarazem zdaje się, że produkcja ta zostanie dotknięta klątwą braku sequelu, przynajmniej zważywszy na chyba wręcz śmiertelne obrazy i złości dzielące twórców pierwowzoru. Natura jednak nie znosi próżni, podobnie jak rynek szołbiznesu, możemy więc próbować powetować sobie niedosyt chociażby przez obcowanie z Sovereign Syndicate.

Pierwsze kontakty z grą nasunęły mi nie tylko skojarzenia z arcydziełem ZA/UM, lecz również innym tytułem, który wspominam z ogromną nostalgią i uznaniem, a mianowicie Arcanum. Przenosimy się bowiem do steampunkowego uniwersum przywodzącego na myśl XIX-wieczną Anglię, z tą jednak istotną różnicą, iż jest to świat zamieszkiwany nie tylko przez ludzi, lecz również i istoty rodem z baśni i legend. O ile obecność karłów trudno uznać za dużą nowalijkę, to już minotaury (o iluzjonistycznych zdolnościach) czy centaury nie zwykły się zaliczać do standardowego „bestiariusza”, a przynajmniej nie w kategoriach adwersarzy czy „pokojowych” NPC-ów. I czy wspominałem o robocie?

Sovereign Syndicate 090248,1
Zdarza się, że poleje się krew


Na pierwszy rzut oka można odnieść wrażenie pewnej bajkowości rzeczonej opowieści, lecz szybko się ono rozwiewa, gdyż podczas rozgrywki uświadczymy typowych „brudów” tego świata – konfliktów o podłożu ekonomicznym, napięć etnicznych (czy też raczej gatunkowych), a w końcu „po prostu” zbrodni, i to tych naprawdę wrednych, jako żywo przywodzących na myśl wątpliwą sławę Kuby Rozpruwacza.

Esencja gry sprowadza się do biegania tu i ówdzie, jak też toczeniu kolejnych i kolejnych dialogów, w trakcie których będziemy mogli zdecydować się na mniej czy bardziej konfliktowe i chytre sposoby podejścia, przy czym ich rezultat uzależniony jest parametrów naszej postaci (które kształtujemy wcześniejszymi decyzjami), no i rzecz jasna łutu szczęścia. Nawet potencjalne walki (bardzo rzadkie) są toczone w trybie tekstowym.

Sovereign Syndicate 090248,2
Z reguły jednak bywa bardziej melancholijnie


Powyższe akapity brzmią całkiem zachęcająco i w istocie przywodzą na myśl produkcję estońskich deweloperów, lecz niestety całości brakuje owej tajemniczej miodności, która przenikała na wszystkie strony Disco Elysium. Autorzy nęcili mnie, kusili – choćby dialogami – lecz właściwie ani na moment nie byli w stanie mnie uwieść. Wpływ na to miała nie do końca satysfakcjonująca kreacja postaci, jak też nużąca specyfika rozgrywki – ot, cały czas krążymy między bodaj sześcioma lokacjami głównymi, które na początku zdają się przepełnione bogactwem pól interakcji, lecz szybko odsłaniają swój charakter pozłoty i w pewnym momencie zaczynają wręcz irytować swoją sterylnością.

Pozytywnie nastraja wobec gry jej oprawa. Mamy więc do czynienia z dość bogatą, lecz niemęczącą kolorystyką, przyjemnie jawią się karty tarota symbolizujące nasze zdolności, a muzyka skłoniła mnie po raz pierwszy od całkiem dawna do zabawy z wykorzystaniem słuchawek. Nie jest to poziom Arcanum, lecz melodia dobiegająca naszych uszu niewątpliwie kształtuje klimat całości.

Sovereign Syndicate 090248,3
Karty ukształtują Twoją przyszłość


Bardzo lubię przygodówki, jak też wprost uwielbiam rolpleje. Nie mam również nic przeciwko hybrydom gatunkowym, jeśli cechują się umiejętnym i sensownym połączeniem mechanik. Niestety w przypadku Sovereign Syndicate miałem wrażenie, że mam do czynienia z gatunkowym przebierańcem, grą przygodową udającą cRPG, lecz niekoniecznie dobierającą najlepsze cechy obu rodzajów.

Metryczka
Grafika 70%
Muzyka 85%
Grywalność 55%


Ocena końcowa
65%


10 20 30 40 50 60 70 80 90 100
10 20 30 40 50 60 70 80 90 100
+ / -
PLUSY
dots klimat
dots ciekawy pomysł na steampunk
dots muzyka
dots dialogi
MINUSY
dots nużący backtracking
dots pozorny role-playing
Wymagania systemowe
Procesor Intel Core i7, 12 GB RAM, karta grafiki 4 GB GeForce GTX 970 lub lepsza, 20 GB HDD, Windows 10 64-bit



Piotr „Klemens” Kociubiński
E-mail autora: klemens(at)sztab.com
Autor: Klemens


Przedyskutuj artyku na forum

Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow