Star Wars: Skeleton Crew to nadchodzący serial, którego akcja rozgrywa się w odległej galaktyce. Do tej pory mieliśmy już okazję obejrzeć pierwszy zwiastun serii, której gwiazdą jest Jude Law, a także zobaczyć promocyjne zdjęcia. Udostępnione materiały pozwalają sądzić, że widowisko będzie nieco przypominać Goonies. Okazuje się jednak, że filmowcy, tworząc odcinkowe widowisko Disneya, inspirowali się nie tylko kultowymi dziełami kinematografii.
W dzisiejszych czasach świat gier i filmów coraz bardziej się przenika, a świadczy o tym popularność kinowych i serialowych adaptacji gier. Nikogo specjalnie nie zdziwi więc, że wśród inspiracji dla
Star Wars: Skeleton Crew znalazł się także growy tytuł.
Sam bowiem koncept piratów i pomysł eksploracji kosmosu zaczerpnięto z gry
Monkey Island, o czym w rozmowie z
EW opowiedział współtwórca
Załogi rozbitków, Jon Watts.
Jestem wielkim fanem Monkey Island. To klasyczny Lucas. Tak więc gdzieś pomiędzy piratami z Gwiezdnych wojen a Monkey Island znaleźliśmy swój złoty środek.
Monkey Island to seria przygodowych gier produkowanych m.in. przez
LucasArts (wcześniej:
Lucasfilm Games). Akcja produkcji z tego cyklu rozgrywa się na fikcyjnych wyspach kanaryjskich w XVIII wiecznych, pirackich realiach. Głównym bohaterem jest Guybrush Threepwood, który próbuje zdobyć sławę i bogactwo, pokrzyżować plany złego pirata LeChucka oraz skraść serce gubernator Elaine Marley.
Przypomnijmy, że
Star Wars: Skeleton Crew opowie o zagubionych w kosmosie dzieciakach. Czwórka bohaterów – po dokonaniu tajemniczego odkrycia – spotyka tajemniczą postać imieniem Jod Na Nawood (Jude Law) i staje przed trudnym zadaniem odnalezienia drogi do domu.
Skeleton Crew zadebiutuje na Disney+ 3 grudnia.
Źródło:
Pamela Jakiel - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2024-10-02 12:21:07
|
|