Polska spółka CI Games, która wydała Lords of the Fallen czy pozycje z serii Sniper: Ghost Warrior, udostępniła swoją zaktualizowaną strategię na nadchodzące lata, przy okazji omawiania kwestii finansowych za pierwszy kwartał 2024 roku. Plany dotyczą kontynuacji soulslike’a z 2023 r., a także nowego „Snajpera”.

CI Games potwierdziło, iż tajemniczy Project 3 to kolejna „duża odsłona” serii LotF (takie wnioski wyciągnęliśmy już z raportu finansowego przedsiębiorstwa w listopadzie 2023 r., w styczniu 2024 poznaliśmy zaś prawdopodobny tytuł sequela: Death of the Fallen), ogłoszona w czerwcu 2024 r. Gra aktualnie znajduje się w fazie pełnej produkcji, a jej premiera powinna nastąpić w 2026 roku. Jest ona tworzona przez studio Hexeworks, powstaje na Unreal Engine 5 i w dzień debiutu na PC ma być dostępna wyłącznie w Epic Games Store.

Project 3 będzie miał zmniejszony budżet marketingowy względem zeszłorocznych „Lordsów”, co ma być „bardziej efektywną strategią”, a gra zostanie ujawniona w 2025 roku. Deweloperzy uczą się ponoć na błędach popełnionych przy LotF z 2023 roku – w nowej części mają wprowadzić ulepszenia w rozgrywce i postawić na bardziej „komercyjną” oprawę wizualną oraz warstwę fabularną, aby dotrzeć do starych fanów serii i przyciągnąć nowych.

Wydawca chce udostępniać aktualizacje z nową zawartością zarówno do Lords of the Fallen, jak i sequela, żeby „odnowić wiarę / sentyment” w omawiany cykl gier.

Project SGW Evolved znajduje się z kolei w fazie preprodukcji. Nowy Sniper również powstanie na UE5 i ma się ukazać w 2027 roku. Duże znaczenie w grze będą miały elementy survivalowe.

CI Games odpowiedzialne jest także za Project H, czyli stanowiące nową markę firmy fantastyczne action RPG. W procesie produkcji wykorzystane zostaną elementy i systemy z Projektu 3 oraz Lords of the Fallen. Planowanym terminem premiery jest 2028 rok.

Wygląda na to, że polska firma chce wydawać lepsze produkcje niż zeszłoroczne LotF (większość z Was pewnie pamięta, jak fatalna okazała się premiera gry), gdyż bardziej skupi się na spostrzeżeniach testerów i jakości produktu, a nie jego wielkości (w czym ma pomóc lepsza znajomość silnika UE5). Będzie też chciała dotrzeć do jak największego grona odbiorców, choć trudno stwierdzić, czy „komercyjne” podejście do oprawy graficznej i fabuły w tym przypadku pomoże.

Źródło:
Zuzanna Domeradzka - GRY-OnLine